grudnia 31, 2018

Życzenia Noworoczne #2019

Życzenia Noworoczne #2019
Za kilka godzin pożegnamy 2018 rok a przywitamy nowy.
Chciałabym Wam ale również i sobie, życzyć aby ten nadchodzący rok, przyniósł same piękne chwile oraz aby nasze marzenia stały się rzeczywistością.
Aby Nowy Rok - był pięknym, dobrym i spokojnym czasem i aby oszczędził Nam łez, nerwów i chwil zwątpienia.


Życzę Wam...

Znalezienia czasu na złapanie oddechu oraz na chwile relaksu w tym zabieganym świecie.
Aby nadchodzące 12 miesięcy były pełne szczęścia i uśmiechów.
Niech spełnią się nasze marzenia - nie tylko te małe ale i te troszkę większe. 

Do siego roku. シ

grudnia 30, 2018

Co przyniósł Nam ten rok? - Podsumowanie 2018 roku

Co przyniósł Nam ten rok? - Podsumowanie 2018 roku
Ostatnie dni roku, to czas na podsumowania i refleksję. 

Żegnając poprzedni rok, cieszyłam się i głęboko wierzyłam w to, że 2018 okaże się być rokiem lepszym i łaskawszym.

Co przyniósł mi ten mijający rok?
Z pewnością dużo stresów, łez, strach i chwile zwątpienia, był to rok pełen katastrof, ale i również szczęścia, uśmiechu i wiary, że po burzy zawsze wychodzi słońce.



12 miesięcy - to ogrom czasu, który według mnie nie został wykorzystany w 100%.
Za bardzo skupiałam się na rzeczach, na które nie miałam wpływu.
Blog jest moim miejscem w sieci, które daje mi naprawdę ogrom radości i nie małą dawkę inspiracji oraz twórczego myślenia. =)

Przybyło tutaj  w tym roku, wielu nowych czytelników, a b
log cieszy się aż 101 wpisami, nie jest to jednak liczba, którą chciałam osiągnąć, ponieważ celowałam nieco wyżej.

Blogmas - to było ogromne, blogowe przedsięwzięcie tego roku.
Przyznam Wam się, że byłam małym niedowiarkiem i nie wierzyłam, że uda mi się pisać dla Was codziennie. 
A jednak! =)

Podsumowując ten rok, nie mogę nie wspomnieć o wpisach, które cieszyły się Waszym największym zainteresowaniem.  

A oto najchętniej odwiedzane i czytane wpisy 2018 roku:


  1. STYCZEŃ - Idealne prezenty na 50-siąte urodziny - Urodzinoweprezenty.pl
  2. LUTY - 8 dobrych nawyków, które wprowadziłam do swojego życia.
  3. MARZEC - Najczęstsze kłamstwa rodziców - czyli dlaczego rodzice kłamią?
  4. KWIECIEŃ - Nie traćmy czasu - Cieszmy się każdą chwilą - Uśmiechajmy się - 7 rzeczy, na które nie warto tracić czasu.
  5. MAJ - Czego zazdroszczę swojemu dziecku?
  6. CZERWIEC - Mini zoo - Dzień Dziecka
  7. LIPIEC - Wzory, kolory, folklor oraz szczypta elegancji - Matuula
  8. SIERPIEŃ - Komu w drogę... - temu Radosna Kuchnia
  9. WRZESIEŃ - Z babki na babkę - czyli o przesądach słów kilka.
  10. PAŹDZIERNIK - Lista rzeczy do zrobienia jesienią.
  11. LISTOPAD - Kiełki mają moc - mój własny mini ogródek - Home & Kitchen Garden
  12. GRUDZIEŃ - Pytania i odpowiedzi - czyli Świąteczne Q&A.

Czas nieubłaganie pędzi do przodu i wielkimi krokami zbliża się koniec roku.
A ja głęboko wierzę w to, że nadchodzący rok będzie pięknym czasem, że te wszystkie wydarzenia, które zachwiały Nam na chwile świat, znajdą w nim swoje zakończenie. 



Jak wyglądał Wasz rok?

Był szczęśliwy czy cieszycie się, że już się kończy?

Buźka. =*

grudnia 24, 2018

Życzenia Świąteczne - Wigilia 2018

Życzenia Świąteczne - Wigilia 2018
Dziś jest ten magiczny dzień, na który wiele z Nas nie mogło się doczekać.

Życzę Wam... abyście byli szczęśliwi. Doceńcie ten szczególny czas, który możecie spędzić z tymi których kochacie. Nie liczmy kalorii w te święta i wrzućmy na luz.

Miłości, radości, spokoju, czasu spędzonego z rodziną oraz chwili wytchnienia i odpoczynku.

Nie zapomnijmy jednak, kogo urodziny tak naprawdę obchodzimy i co jest tak naprawdę ważne!


Magicznych i Wesołych Świąt!



grudnia 23, 2018

Ile potraw jest na Naszym wigilijnym stole? - czyli, jak smakują Święta?

Ile potraw jest na Naszym wigilijnym stole? - czyli, jak smakują Święta?
Jak smakują Święta?
Według mnie, mandarynkami, cynamonem, piernikami i kakao. シ


Tradycja mówi o 12 potrawach na wigilijnym stole. 
Między innymi na tej liście znajduje się: barszcz z uszkami, zupa grzybowa, pierogi z kapustą i grzybami, kapusta z grochem, karp, kompot z suszu oraz makówki.

Dwunastu potraw, na Naszym rodzinnym stole nie było chyba nigdy, a przy najmniej ja tego faktu sobie nie przypominam.

Potrawy, które znajdują się na naszym wigilijnym stole, nie królowały na stole w moim rodzinnym domu (oprócz pierwszych czterech podpunktów-taki mały wyjątek) . 

  • Kompot z suszonych owoców - przyznam Wam się bez bicia, że nie przepadam, ale chociaż po troszku do kolacji jest. =) Tak tradycyjnie.
  • Makówki - od kąt pamiętam, makówki były na naszym świątecznym stole i bardzo je lubiłam, no właśnie... Gdy byłam w ciąży, po prostu mnie od nich odrzuciło. I tak już zostało. Chodź w tym roku ich bardzo wyczekuje i chodź troszkę sobie zjem. Może mi się znów odmieni?
  • Kapusta z grzybami i grochem - nie jest ona moim ulubieńcem, ale nie wyobrażam sobie nie spróbować jej chodź trochę. Jest ona moim pierwszym skojarzeniem, kiedy myślę o kolacji wigilijnej jeszcze za dziecka.
  • Ryba - karpia na naszym stole nie ma. W zamian tego występuje u Nas miruna. Nie wiem dlaczego tak, ale stała się ona moją ulubioną.
  • Zupa grzybowa - jest to nieodłączny punkt każdej wigilii. Nie umiem pojąć jak to się stało, że w moim rodzinnym domu na stole jej nigdy nie było. 
  • Barszcz czerwony z uszkami.
  • Pierogi z kapustą i grzybami - uwielbiam =)
  • Krokiety - tutaj z kolei mój mąż je uwielbia, ja tylko próbuję.
  • Keks z bakaliami - Uwielbiam. Koniecznie wykończony lukrem i skórką pomarańczową kandyzowaną. Pycha. =)
  • Sernik - i tutaj mamy pewien zgrzyt, ponieważ mój mąż nie lubi rodzynek, zaś ja nie wyobrażam sobie bez nich świątecznego sernika.

Sprawa bardzo się komplikuje, jeśli przy wigilijnym stole są również dzieci.
Wiadomo, że jest wiele potraw, które są dla nich po prostu niewskazane z wielu przyczyn.
Grzyby są dla dzieci zabronione aż do 12 roku życia, chodź wiele osób wypowiada się, że lepiej unikać ich nawet i dłużej, ze względu na częste zatrucia.
Ale bez obaw - wszystko można obejść i dostosować do Naszych gości, zasiadających przy stole. 

U Nas sprawa wygląda dość prosto.
I chodź Amelka do niejadków nie należy to za wigilijnymi potrawami nie przepada.
Chodź jak tradycja mówi, próbuje wszystkiego co na jej talerzyku ląduje, chociaż po troszku. ツ
Najbardziej w jej gusta trafił barszcz czerwony, ale tylko i wyłącznie z kubeczka, do picia. 
Z pierogami, sprawa ma się tak dość nietypowo, ponieważ na jej talerzu lądują one z serem, ale dzieciom jest wybaczone. =)
Rybka również ma wzięcie (oczywiście bez ości).
Niewiele ale pamiętajmy, że tak jak i my, nie zjemy zbyt wiele, tak i Nasze dzieci mają swój limit. シ


A jakie potrawy znajdują się na Waszych stołach? シ


Buźka. =*

grudnia 22, 2018

20 cytatów o zimie, wartych zapamiętania.

20 cytatów o zimie, wartych zapamiętania.
Hu Hu Ha
Hu Hu Ha
Nasza zima zła ツ

Jako, że już oficjalnie mamy zimę, postanowiłam zebrać wszystkie zimowe cytaty w jedno miejsce i zainspirować Was troszkę do stworzenia również swojego "Zeszytu cytatów". 

Cytaty, które mnie inspirują lubię mieć pod ręką, aby zawsze móc do nich wrócić, więc jak już kiedyś Wam wspominałam mam swój magiczny zeszycik, w którym się one kryją. ツ


"Szczerze współczuję tym, którzy twierdzą, że śnieg nie ma zapachu ani smaku. Biedni są ci, dla których biały puch pokrywający świat to po prostu zmarznięta woda. Żal mi wszystkich, którym zima kojarzy się tylko z przymusem noszenia ciepłych ubrań i odśnieżaniem szyb samochodowych przed wyjazdem do pracy. Bo przecież zima to… bajka."
~Dawid Rosenbaum

"Tej zimy zauważyłam coś jeszcze. Że kiedy dzień jest bardzo krótki i ciemny, spada śnieg. Śnieg, który jest biały i odbija światło. I sprawia, że wszystko staje się jaśniejsze. Dzieje się to wtedy, kiedy jest najciemniej."
~Małgorzata Halber

"Brnąc powoli przez zaspy, odkrył z przyjemnością, że spośród wszystkich sposobów odzyskania spokoju ducha, jakich ostatnio poszukiwał, bezszelestnie padający śnieg jest najelegantszy i najskuteczniejszy."
~Mark Helprin

"Ranki zimowe zrobione są ze stali,
mają metaliczny smak i ostre krawędzie. (…)
O siódmej rano, w styczniu, widać, że świat nie został stworzony dla Człowieka, a na pewno nie ku jego wygodzie i przyjemności."
~Olga Tokarczuk

"Hu! hu! ha! Hu! hu! ha!
Nasza zima zła!
Szczypie w nosy, szczypie w uszy,
Mroźnym śniegiem w oczy prószy,
Wichrem w polu gna!"
~Maria Konopnicka

"Pełen nadziei idziesz zrywać w zimie kwiaty dla swej królowej."
~Johann Wolfgang von Goethe

"Można tak się zamknąć w zimie, że nie dostrzeże się wiosny."
~Stefan Garczyński

"Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato."
~Albert Camus

"Widzisz – powiedziała – tyle jest tego, co nie znajduje sobie miejsca ani latem, ani jesienią, ani na wiosnę. To wszystko, co jest nieśmiałe i zagubione. Niektóre rodzaje nocnych zwierząt i tacy, którzy nigdzie nie pasują i w których nikt nie wierzy… Trzymają się na uboczu cały rok. A potem kiedy jest spokojnie i biało i kiedy noce stają się długie, a wszyscy posnęli snem zimowym – wtedy wychodzą."
~Tove Jansson

"Brak mi cierpliwości do pór roku, 
lecz twoje przybycie złagodziło chłód zimy."
~Neil Gaiman

"Ze wszystkich miesięcy najmniej lubił listopad, bo to miesiąc kurczącego się dnia, niknącego światła i niepewności, która jak sierota błąka się między jesienią a zimą."
~John Verdon

"Majaczyło mi się, że nadeszła zima. Mróz przenikał mnie do szpiku kości, szczękałam zębami, a wielkie białe prześcieradło kąpielowe leżało po moją głową jak całun śniegu."
~Sylvia Plath

"Tej zimy zauważyłam coś jeszcze. Że kiedy dzień jest bardzo krótki i ciemny, spada śnieg. Śnieg, który jest biały i odbija światło. I sprawia, że wszystko staje się jaśniejsze. Dzieje się to wtedy, kiedy jest najciemniej."
~Małgorzata Halber

"I że śnieg wygląda z początku tak świeżo i czystko, ale kiedy ludzie go rozdepczą, staje się najbrudniejszy na świecie, całkiem szary, w żółtawe plamy, i tak jest zawsze – śnieg nigdy nie może pozostać biały, a jednak co roku ma się nadzieję, że uda się jakimś sposobem sprawić, żeby był do końca piękny."
~Jacqueline Wilson 

"... Długi spacer, żeby to wszystko jeszcze raz przemyśleć. Przy okazji zobaczyłam zupełnie inne oblicze zimy - błyszczący, pachnący świeżością świat. Słońce wyparło tę męczącą, wszechobecną dotąd wilgoć. Biel również była dziś inna, jakby odbita alabastrem i złotem."
~Hanna Kowalewska

"W głębi zimy zrozumiałem w końcu, że jest we mnie niezwyciężone lato."
~Albert Camus

"Tymczasem mróz pukał do okien dziobkami sikorek, wiatr trzeszczał w krokwiach dachów, pracowicie wznosił zaspy na drogach."
~Zbigniew Nienacki 

"Każdy ma swój płatek śniegu..."
~Orhan Pamuk 

"Brnąc powoli przez zaspy, odkrył z przyjemnością, że spośród wszystkich sposobów odzyskania spokoju ducha, jakich ostatnio poszukiwał, bezszelestnie padający śnieg jest najelegantszy i najskuteczniejszy."
~Mark Helprin

Bałam się zimy, zimą czas się ścina w szczękanie zębów. Ścina się w lód i zaciśnięte usta, w pięść i kułak, trzeba wyrąbywać przeręble, żeby dostrzec następne miesiące i jakąś bladą przyszłość.
~Ignacy Karpowicz

grudnia 21, 2018

Tematy tabu - czyli o czym nie rozmawiać przy wigilijnym stole?

Tematy tabu - czyli o czym nie rozmawiać przy wigilijnym stole?
Wielkimi krokami zbliżają się święta.
Wigilia już za 4 dni.


Z czym kojarzą mi się święta?

Ze śniegiem, choinką, piernikami, pierogami, prezentami, kolędami a przede wszystkim z rodziną, ze spotkaniami i rozmową.

A z tymi rodzinnymi rozmowami różnie bywa.

Przyjeżdża ciocia Stasia i wujek Kazio i nagle w trakcie rozmowy zaczyna panować nerwowa, gęsta i nie przyjemna atmosfera.
Sama w tamtym roku doświadczyłam nie miłych rozmów.
Czy są jakieś tematy, o których nie powinno rozmawiać się przy świątecznym stole?
Oto moja lista tematów tabu:
  • Życie osobiste - ludzie z natury są ciekawscy, chcą wiedzą co u nas słychać, ale jeśli po raz dziesiąty słyszę pytania z serii: "a kiedy ślub?", "kiedy planujecie drugie dziecko, nie ma co czekać.", "a nie nudzi Ci się siedzenie z dzieckiem w domu?", to aż się we nie gotuje. Brrr
  • Wychowanie dzieci - jestem typem człowieka, który ma swoje przekonania i swoje wyrobione pewne nawyki, według których wychowuję swoją córkę i drażnią mnie uwagi bliskich pt. "Nie noś Jej tak", "Nie dawaj Jej tego, bo to jest sama chemia"(albo wręcz przeciwnie), "pozwól Jej zjeść tego batonika, jak raz nie zje śniadania, to przecież nic się nie stanie." Im dalej w las, tym gorzej. Ja naprawdę jestem otwarta na różnego rodzaju wskazówki, podpowiedzi czy sugestie ale nie od ciotki: stryjecznej siostry, wuja Stacha, brata naszego dziadka, która widzi Nasze dziecko poraz pierwszy czy drugi w życiu. 
  • Praca i pieniądze - święta to czas wolny i powinniśmy jak najwięcej odpoczywać, tym samym ładując akumulatory na kolejne dni, a nie myśleć o pracy, czy nakręcać się, że np. za mało się zarabia lub, że życie jest coraz droższe. W ludzkiej naturze jest narzekanie i licytowanie się, kto ma gorzej, a to nie wróży niczemu dobremu.
  • Polityka - to gorący temat przy każdym, świątecznym stole, który nigdy nie wiadomo jak się zaczyna. Ten temat prowadzi zazwyczaj do nie małej katastrofy i sprawia, że atmosfera staje się bardzo ciężka.
  • Religia - temat, który pojawia się najczęściej, wspólnie lub zaraz po polityce. Tutaj, również zdania są podzielone i wywiązuje się nie mała dyskusja, która jest tykającą , bombą zegarową.

Są takie pytania, które nie powinny wogóle paść.
Niestety wracają jak bumerang, podczas każdych świąt, rok w rok.

Rodzinne, świąteczne spotkania, to niesamowite ćwiczenie cierpliwości. =)
Nie pozwólcie się sprowokować! =)
Tego życzę Wam ale i sobie.


A jakie pytania Wam "podnoszą ciśnienie"?
Do jutra.
Buźka. =*

grudnia 20, 2018

Bożonarodzeniowe tradycje w moim domu.

Bożonarodzeniowe tradycje w moim domu.
Po raz trzeci już wigilię spędzamy tylko Naszą trójką, więc spoczywa na mnie ciężar jej przygotowania.
Odkąd sama sobie jestem "kierownikiem", to wszystko co robię, robię z głową, a wszystko wcześniej dokładnie analizuję. 
Już jakiś czas temu, szczegółowo zaplanowałam sobie i rozpisałam co przygotować, upiec i ugotować, aby nic nie było "z przypadku".
I chodź wiele zwyczajów u Nas jest innych, niż w Naszych rodzinnych domach, to staram się, aby pewne tradycje były w Naszym domu zachowane. =)

Z pewnością wiele z nich pokrywa się z Waszymi.


  1. Dzielenie się opłatkiem i składanie życzeń - nie jest to moja ulubiona tradycja, ponieważ pokazuje jak bardzo mało wiemy o swoich bliskich. Problem z doborem odpowiednich słów i życzeń jest dla mnie nie mały. I dostrzegam, że ten problem jest na dość dużą skalę i nie ogranicza się do pojedynczych domów. Życzenia które się przewijają są ciągle takie same, więc "klepiemy je bez sensu" przekazując je wciąż dalej i dalej.
  2. Prezenty - ich kupowanie sprawia mi najwięcej frajdy. Spełnianie marzeń moich bliskich jest magicznym elementem Świąt.
  3. Dodatkowe nakrycie - i chodź nigdy nie zdarzyło mi się, aby mój dom odwiedził strudzony wędrowiec, miejsce dla niego jest przygotowane. Pokazuje ono również, kogo z Nami już niestety nie ma.
  4. Sianko pod obrusem - tak robiłam jako dziecko i tak robię po dziś dzień. Jest to namiastka żłóbka, w którym leżało dzieciątko.
  5. Wspólne ubieranie choinki - święta bez choinki, nie są świętami. Lubię swoją dużą, zieloną pannę przystrojoną kolorowymi lampkami i pięknymi bombkami.
  6. Zupa grzybowa - jest nieodłącznym elementem świątecznego stołu. W brew przekonaniom i innym tradycjom, na naszym stole nie ma 12 potraw.
  7. Wypatrywanie pierwszej gwiazdki - symbol, który kojarzy mu się ze świętami już od dzieciństwa. Co roku wieczorem w wigilię, siedziałam przy oknie i wypatrywałam tej pierwszej gwiazdki, zanim rodzinnie zasiedliśmy do stołu. Nie zawsze się ona pojawia a mimo to, co roku próbuję i wypatruję.
  8. Chowanie łuski karpia do portfela - moja mama zawsze powtarzała, że łuska karpia ma pomnożyć pieniądze oraz przynieść dostatek w ciągu roku.
  9. Poranne przygotowania do świąt - od samego rana, czas spędzam w kuchni, przygotowując się do wieczornej kolacji. W moim rodzinnym domu, również tak było. Jako mała dziewczynka bardzo buntowałam się, ponieważ dużo bardziej od pomagania w kuchni wolałam oglądać świąteczne filmy, które leciały w telewizji. ;)

A jakie są tradycje w Waszych domach?


Buziaki ;*

grudnia 19, 2018

Jadalna dekoracja- czyli świąteczne choinki.

Jadalna dekoracja- czyli świąteczne choinki.
Już kiedyś wspomniałam Wam, że uwielbiam proste przepisy i jeszcze prostsze rozwiązania. ツ

Chcecie zaskoczyć swoich gości, czymś słodkim a jednocześnie bardzo prostym ale niezwykle przyciągającym wzrok?

Mam dla Was propozycję idealną. ツ


Dekoracja jest o tyle nietypowa, że na końcu można ją po prostu zjeść. ツ

Potrzebujemy:
  • wafelki do lodów 
  • lukier w zielonym kolorze (można oczywiście zrobić go samemu, dodając do niego po prostu odrobinę zielonego barwnika. Ja jednak poszłam na skróty i kupiłam gotową polewę, którą wystarczy zanurzyć w gorącej wodzie).
  • kokos / kolorowe posypki
Wykonanie:
Przygotowujemy lukier lub gotową polewę według instrukcji zamieszczonej na tyle opakowania, zanurzamy ją w gorącej wodzie.
Kiedy była już gotowa dla ułatwienia przelałam ją z torebki do szklanki a następnie zanurzałam w niej wafle.
Następnie obsypywałam kokosem ale można udekorować nasze choinki np posypką lub jadalnymi pisakami.
Lukier schnął naprawdę bardzo szybko, więc musiałam się śpieszyć i każdą choinkę robić od początku do końca i dopiero brać następną. =)
Dekoracja choinek zależy od Nas i naszej fantazji. シ

Mnie osobiście, bardzo podobają się zacieki z lukru, które powstały.




Nie ma tutaj żadnej filozofii i całe wykonanie tej ozdoby zajmuje naprawdę kilka chwil.
W sekrecie zdradzę Wam, że zrobiłam ich dużo, dużo więcej ale jakimś magicznym sposobem zniknęły.

Ale za to jaka Amelia szczęśliwa i w dodatku słodka. =)

Kto w tym roku, będzie miał na swoim stole takie słodkie dekoracje? シ

Przyznać się . =)

Buziaki =*

grudnia 18, 2018

Świąteczne ABC - czyli 40 rzeczy, które kojarzą mi się ze Świętami.

Świąteczne ABC - czyli 40 rzeczy, które kojarzą mi się ze Świętami.
40 rzeczy, które kojarzą mi się ze Świętami.
Święta to magiczny czas, a grudzień jest miesiącem innym od wszystkich, które towarzyszą mu w kalendarzu.
Dlaczego?
Jest kilka elementów, bez których Święta nie były by takie same i których zabraknąć po prostu nie może.
Jest kilka rzeczy, które kojarzą mi się wyjątkowo z grudniem i mogę je wyrecytować obudzona w środku nocy. ツ


A - Adwent
B - Boże Narodzenie, Bombki, Bałwan
C - Choinka, Cynamon
D - Dekoracje, Dom, Dziadek do orzechów
E - ?
F - ?
G - Grudzień, Gwiazda Betlejemska, Goździki
H - ?
I - ?
J - Jemioła, Jasełka
K - Kolędy, Kalendarz adwentowy, Kolacja
L - Lampion
Ł - Łańcuch
M - Mikołaj, Mandarynki, Makówki
N - Nowy Rok
O - Opłatek, Odpoczynek
P - Pasterka, Pierniczki, Porządki
R - Rodzina, Roraty
S - Stajenka, Sianko pod obrusem
Ś - Śnieg, Świece
T - ?
U - Upominek
W - Wigilia, Worek pełen prezentów
Z - Zupa Grzybowa, Zima
Ż - Życzenia

Jak możecie zauważyć, w moim zestawieniu są puste luki, które mam nadzieję, że wspólnymi siłami uzupełnimy. =)

A Wam z czym kojarzą się Święta Bożego Narodzenia?


Trzymajcie się ciepło. ツ

Do jutra.

grudnia 17, 2018

Świąteczne słoiki ze słodkim wnętrzem.

Świąteczne słoiki ze słodkim wnętrzem.
Czy jest tu ktoś, kto nie przepada za słodyczami?
Ja jestem strasznym łasuchem, uwielbiam wszystko co słodkie lub czekoladowe.

Więc jeśli ktoś zapytałby mnie, z jakiego prezentu ucieszyłabym się najbardziej, odpowiedź mogłaby być tylko jedna. ツ



Jak będziecie mogli zobaczyć niżej, do wykonania upominków wykorzystałam słoik.
Nie jest to czasochłonne zajęcie ale, za to jaki efekt.

Taki słodki słoiczek może stać się świetnym prezentem w tym świątecznym okresie.

Na pewno ucieszy niejedną osobę i wywoła nie jeden uśmiech. =)


Potrzebujemy:

  • Słoik z nakrętką ( w moim przypadku jest to słoik po nutelli)
  • Słodycze (do wypełnienia słoika)
  • Drucik kreatywny (brązowy)
  • 2 ruchome oczka
  • Pompon (w czerwonym kolorze)
  • Kartka brązowego papieru rysunkowego
  • Nożyczki
  • długopis
  • Klej na gorąco
  • Klej magik (po wyschnięciu staje się przezroczysty)
Można pomalować wieczko lakierem lub farbą, tak jak ja to zrobiłam ale jest to wersja opcjonalna.

Wykonanie:

Z papieru wycinamy paski o grubości dopasowanej do słoika. 
Przyklejamy za pomocą kleju (magik), do słoika pasek brązowego papieru.
Przyklejamy oczka i nos z pompona.
Zakręcamy słoik.
Drucik kreatywny zakręcamy na długopis, ściągamy i delikatnie rozciągamy.
Do wieczka na klej na gorąco przyklejamy drucik"poroże".
I gotowe. ツ


Wypełnić można je wszystkim tym, na co macie tylko ochotę.

Np. ciasteczkami, które sami wcześniej upieczemy(tutaj polecam zajrzeć do wcześniejszego postu o ciasteczkach orzechowych), pierniczkami lub cukierkami.
U Nas znalazły się kolorowe mentylki,kulki w czekoladzie oraz pierniczki.

Jest to drobny upominek ale za to robiony z sercem i jest niezwykle efektowny, a ile radości jest przy jego tworzeniu. =)




Amelka tak przygotowane, słodkie upominki, które wykonała z niewielką pomocą, da w prezencie swoim dziadkom i pradziadkom.


Nie jest idealnie, ale kiedy pomocnikiem jest dwulatka to nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem.
To ona przyklejała oczka i chodź są krzywe, to dziadkowie na pewno docenią poświęcony czas. 
Taki jest właśnie urok dziecięcych prac. ツ


Jak podobają Wam się nasze renifery?
A może macie pusty słoik i kilka wolnych chwil?

Buziaki. =*
Do jutra. シ

grudnia 16, 2018

Jak nie zwariować w całym natłoku Świątecznych przygotowań?

Jak nie zwariować w całym natłoku Świątecznych przygotowań?
O tym, jak nie zwariować - już kiedyś wpis się pojawił.
Jeśli chcielibyście do niego wrócić i przeczytać, to znajdziecie go tutaj.


Jednak zupełnie inaczej sprawa wygląda, jeśli mówimy o świątecznej gorączce.

Do świąt pozostał już tylko tydzień i cała ta około świąteczna nerwówka jeszcze przed Nami.

Święta powinny być dla wszystkich magicznym czasem, pełnym radości a w zamian tego, wielu z Nas przydała by się po prostu melisa.

Już któryś rok z rzędu, obiecuje sobie, że spędzę ten czas po swojemu.
W piżamie, pod kocem, z kubkiem kakao (TUTAJ znajdziesz przepis) i z książką w drugiej ręce a w efekcie końcowym, cieszę się, że jest już po świętach.

I takim oto sposobem, w zamian odpoczywać w święta, to odpoczywam po świętach.

W tym roku postanowiłam zabrać się za to zupełnie inaczej. =)

W tym całym szaleństwie, jest metoda!



1. Zaplanuj: dobrze rozplanuj prace, które trzeba jeszcze wykonać i rozłóż je w czasie. Dzięki temu oszczędzisz sobie gonitwy. Jeśli każdego dnia, poświęcisz około 30 minut na przedświąteczne obowiązki, nie będziesz czuła, że Cię one przytłoczyły.

2. Wrzuć na luz: nie wszystko musi być idealne, zrobione po twojemu. Nie spinaj się i pozwól pewnym rzeczom iść swoim torem. Jeśli bombki na choince będą zawieszone inaczej niż zawsze czy jeśli talerze będą każde z innej parafii, bo taką fantazję miały nasze dzieci, które przecież tak bardzo chciały pomóc, to nie lataj i nie wymieniaj talerzy ani nie przewieszaj bombek. =) Znam tę sytuacje z własnych doświadczeń. :D

3. Poproś o pomoc: jestem przeogromną zośką samośką. Wszystko chcę zrobić sama a potem biegam jak szalona a na koniec dnia padam ze zmęczenia i tak oto kończą się święta. I mimo, że lubię robić wszystko po swojemu, według własnych pomysłów, to w całym tym natłoku świątecznych obowiązków, poddaje się i proszę o pomoc. Wokoło jest zawsze wiele chętnych rąk do pomocy. =)

4. Odpuść: Świat się nie zawali, jeśli wszystkie okna nie będą umyte, a potraw na stole nie będzie dwanaście. Daje Wam na to gwarancję. Natomiast zawali się na pewno, jeśli przez całe święta będziemy chodzić przemęczeni i sfrustrowani.

5. Odpocznij: Warto sobie jednak zapamiętać i w razie potrzeby przypomnieć lub ewentualnie napisać na kartce i przywiesić ją na lodówce lub w innym widocznym miejscu, Kto i co jest najważniejsze w te święta! Spędźmy więc ten czas po swojemu z uśmiechem na twarzy, w towarzystwie tych, którzy są dla nas bliscy. To jest ważne!


Święta odbędą się tak czy siak.
Bez względu na to, czy okna będą umyte czy nie.

Nauczyłam się odpuszczać i tym samym eliminuje swój stres.

Nie dajmy sobie odebrać magii nadchodzących świąt, rzeczom, które są dla nas mało istotne.
Bo ta cała otoczka czy potrawy, które są na stole, są ważne, ale nie najważniejsze.

Delektujmy się świętami, po to one są.
Nie tylko dla Naszych bliskich ale także dla Nas.


Trzymajcie się ciepło. =*
I nie pozwólcie wpaść sobie w niekończący się wir świątecznych szaleństw!

grudnia 15, 2018

Pomarańcze w syropie - jako dodatek do grudniowej herbaty

Pomarańcze w syropie - jako dodatek do grudniowej herbaty
W tym zimowym, grudniowym okresie, mój dom jest opanowany przez pomarańcze i to właśnie one są dziś tutaj tym głównym bohaterem. ツ 

Sezon zimowy, niestety nosi za sobą przeziębienia.
Ja próbuję się przez nimi ratować domowymi sposobami, między innymi witaminami zawartymi w owocach. ツ

Nie przedłużając już zmierzam do dzisiejszego tematu, a mianowicie do syropu z pomarańczy, jak już widzicie po tytule. =)

Syrop wykonuje się bardzo łatwo a zarazem błyskawicznie.


Potrzebujemy:
  • Pomarańcze - 6 szt. (z 2 pomarańczy wyciskamy sok/ 4 pomarańcze kroimy w plastry)
  • Cukier - 3 szklanki.
  • Woda - 3 szklanki.

Moja szklanka ma - 250 ml.

Sposób przygotowania:
Szorujemy i sparzamy skórkę wrzątkiem.
Z dwóch pomarańczy wyciskamy sok, a resztę kroimy w plasterki.
Do garnka wlewamy wodę, wsypujemy cukier a gdy się rozpuści wlewamy sok i dodajemy plastry pomarańczy.
Gotujemy około godziny na wolnym ogniu.

Słoiki wyparzamy a następnie przelewamy gotowy syrop razem z owocami i szczelnie zamykamy.







Mój słoik ma pojemność 800 ml.
A jak możecie zauważyć z podanych powyżej proporcji wraz z owocami, które pływają w syropie wyszły 2 słoiki. =)

U mnie jak widzicie jest wersja minimalistyczna.
Jednak można ten syrop odrobinę podrasować np dodając do niego cynamon lub goździki.
Wszystko wedle gustu. シ

Pomarańcze pokrojone w plastry, puszczą tego soku naprawdę niewiele, przez co będą pięknie prezentowały się w słoiku. =)

Takie pomarańcze idealnie sprawdzą się nie tylko do herbaty ale i do ciast i do ich dekoracji.  =)


Kiedy nie za pasteryzujemy naszego syropu, wszystkie witaminy oraz właściwości zostaną w nim zachowane. =)

Sama dodaje sobie łyżeczkę syropu do gorącej herbaty. 
Idealnie rozgrzewa po wieczornych, chłodnych spacerach. ツ

Jeśli chcecie otrzymać troszkę inną wersję tego syropu, to wystarczy zamienić pomarańcze na cytryny. 
Prawda, że proste?


Lubicie syropy własnej roboty czy wolicie te kupne? 
Buziaki =*

grudnia 14, 2018

5 najlepszych Świątecznych filmów - wartych obejrzenia w tegoroczne Święta.

5 najlepszych Świątecznych filmów - wartych obejrzenia w tegoroczne Święta.
"Kevin" już od dawna działa mi na nerwy, ale to może dlatego, że jestem nim po prostu "przesycona" i znam już każdą scenkę na pamięć.

Na szczęście Świątecznych filmów jest wiele, więc można wybierać i przebierać a każdy znajdzie coś dla siebie.


Bez tej piątki, po prostu nie wyobrażam sobie świąt.

O czym mówię?
Zacznijmy od mojego ulubionego. ツ


1. "Grinch: Świąt nie będzie" - jest to film, który kojarzę jeszcze z czasów beztroskiego dzieciństwa. Rozbawia mnie on do łez. ツ Główną postacią jest zielony stwór, który nie lubi Świąt Bożego Narodzenia i chce popsuć wszystkim radość i sprawić aby byli równie nieszczęśliwi co on. Różne rzeczy i pomysły aby uskutecznić swój plan, kryją się w jego głowie. Jednak tutaj wkracza Cindy, małą dziewczynka z Ktosiowa, która za wszelką cenę chcę aby Grinch pokochał święta.


2. "Święty Mikołaj z 34 ulicy" - historia świąt i świętego Mikołaja, zatrudnionego do pracy w galerii handlowej na stanowisko świętego Mikołaja. Kris (bo tak nazywa się postać), okazuje się być prawdziwym Mikołajem, jednak nikt w to mu nie wierzy, oprócz małej dziewczynki, która jest córką pracowniczki centrum. Wszyscy traktują staruszka jako szaleńca. Jego wiara w magie świąt jest jednak tak silna, że trafia do osób, mu najbliższych.

3. "Zawód Święty Mikołaj" - Lucy, jest prowadzącą programu w stacji telewizyjnej. Poszukuje "Świętego Mikołaja", kiedy już znajduje idealnego kandydata, nie ma pojęcia o tym, że jest on prawdziwym Mikołajem, w poważnych tarapatach. Zastępcą Mikołaja staje się Lucy, która już jako dziecko, przestała w niego wierzyć. Jest to film bardzo świąteczny, pełen śmiesznych wątków i scen. Już więcej Wam nie zdradzę. ツWarto obejrzeć samemu. =)

4. "Listy do M" - Polski, świąteczny film, który na swoim kącie ma już trzy części (nie mam swojej ulubionej, bo wszystkie są naprawdę fajne). ツ Każda z nich wprowadza do Świąt, trochę innej "magii". Film ten opowiada wiele historii, wielu osób - łączą ich Święta. Nie są one nadzwyczajne, a raczej proste, życiowe, świąteczne historie, zwykłych ludzi.


5. "Opowieść Wigilijna" - film, który zmusza do refleksji. Kiedy obejrzałam go pierwszy raz, miałam mieszane uczucia. Za drugim razem się w nim zakochałam. Jest on niesamowicie prawdziwy, ponieważ na świecie roi się od zła i ludzi siejących dookoła wiele złego. Film opowiada o tym, że pieniądze nie są miarą naszego szczęścia i że warto czynić dobro, ponieważ nie tylko ono do Nas powróci ale sprawimy, że świat będzie lepszy i piękniejszy.



Okey, miała być piątka. 
Zrobię Wam jednak psikusa. ツ
Oprócz tych wyżej wymienionych, mam jeszcze kilka, które chciałabym Wam polecić. ツ

  1. Brat Świętego Mikołaja
  2. Cztery gwiazdki
  3. Córka Mikołaja
  4. Elf
  5. Holiday
  6. Kochajmy się od święta
  7. Śnięty Mikołaj
  8. Święta last minute
  9. Świąteczny książę
  10. To właśnie miłość
  11. W krzywym zwierciadle: Witaj Święty Mikołaju
Kochani ja naprawdę umiem liczyć do pięciu, ale z racji tego, że jestem mamą, nie mogę nie wspomnieć tutaj również o świątecznych bajkach. ツ

Oto moje zestawienie najciekawszych i najpiękniejszych świątecznych bajek. 

  1. Artur ratuje gwiazdkę
  2. Dziewczynka z zapałkami
  3. Epoka Lodowcowa - Mamucia gwiazdka
  4. Kubuś Puchatek - Puchatkowego Nowego Roku
  5. Madagwiazdka
  6. Pada Shrek
  7. Ratujmy Mikołaja
  8. Renifer Niko ratuje święta
  9. Znów Wigilia


Nic tak nie wprawi Nas w świąteczny nastrój jak wspólne oglądanie, świątecznych filmów. ツ

A jaki film jest Waszym ulubionym?

Trzymajcie się ciepło. ツ
Buźka =*

grudnia 13, 2018

Moje 3 propozycje na świąteczne dekoracje choinkowe DIY.

Moje 3 propozycje na świąteczne dekoracje choinkowe DIY.
Już za niespełna dwa tygodnie będziemy obchodzić Święta Bożego Narodzenia.
Czas mknie jak szalony, więc zanim się obrócimy, już na kalendarzu wybije 24 grudnia.
Jednym ze świątecznych akcentów jest choinka.
Sklepy oferują nam ogrom dekoracji, aby każdy mógł udekorować swoje drzewko według własnych upodobań.
Ja postawiłam w tym roku na ozdóbki własnej roboty.
Chciałabym się dziś z Wami nimi podzielić.
Mi zajęły one zaledwie jeden wieczór. =)

Wszystkie moje projekty DIY są bardzo proste w wykonaniu i ten również do takich należy.


Ozdoba 1 - Renifery 



Potrzebujemy:
  • lizak "laska"
  • oczka 2 szt
  • pompon ( w czerwonym kolorze i w najmniejszym rozmiarze)
  • drucik kreatywny ( w brązowym kolorze)
  • klej
  • długopis

Wykonanie:
Patyczek kreatywny zakręcamy na długopis, następnie ściągamy i delikatnie "naciągamy". 
Mocujemy "poroże" na lizaku, okręcając dwa razy.
Przyklejamy oczka i nos z pompona.


Ozdoba 2 - Czapeczki


Potrzebne Nam będą:
  • włóczka (w wybranym kolorze)
  • krążek (z rolki po papierze np toaletowym lub po ręcznikach papierowych - są sztywniejsze)
  • nożyczki

Wykonanie:
Z rolki po papierze ucinamy kawałek. 
Włóczkę tniemy na równe kawałki a następnie składamy na pół, przewlekamy przez "tekturę" i zaciągamy. 
Takim sposobem zapełniamy cały krążek a następnie związujemy wystające nitki tak aby powstała czapka. =) Gotowe.


Ozdoba 3 - Szopka/Gwiazda z patyczków



Potrzebne Nam będą:
  • patyczki po lodach ok. 8 szt. (stajenka), 5 szt. (gwiazda)
  • klej ( w moim przypadku magik)
  • nożyczki
  • pompony (lub inne dekoracje)

Wykonanie:
Z patyczków układamy wzór jaki tylko chcecie (u nas jest to szopka i gwiazda), następnie wszystkie elementy sklejamy ze sobą, za pomocą kleju. 
W przypadku szopki wszystkie odstające elementy musimy obciąć a następnie ozdabiamy według własnego pomysłu. =)

Mam świadomość, że moja gwiazda do idealnych nie należy.
Ktoś, kiedyś powiedział, że praktyka czyni mistrza. =)
Więc się tym wcale nie przejmuję, tylko będę próbować dalej. =)

Melka ozdobiła je po swojemu, wykorzystując pompony w najmniejszym rozmiarze, ale można ozdobić czym tylko chcecie. =)


Lubicie dekoracje robione własnoręcznie?
Jestem ciekawa w jakich kolorach będzie Wasza, tegoroczna choinka.
A może, będzie panował na niej totalny kolorystyczny misz masz? =)
Dajcie znać na dole w komentarzu. =)

Do jutra.
Buziaki =*
Copyright © 2016 Optymistyczna Kobieta , Blogger