lutego 20, 2020

"Daj mi spokój - Jak nie dać sobie dokuczać"

Bycie przedszkolakiem to nie tylko zabawa i beztroski czas, nawet najmłodsi mają swoje problemy i lęki. 
Emocje to często trudna i niezrozumiała kwestia dla kilkulatków. 

Przedszkole to często pierwsze okazja na zetknięcie się dziecka z szeroko pojętą społecznością, a rówieśnicy często okazują się w wielu kwestiach brutalni i bezlitośni. 
Obelgi, przezwiska, a także wyśmiewanie nie należą do rzadkości, podobnie jak czysto fizyczne potyczki w przerwach od zabawy. 
Ilość wylanych łez oraz rozmiar niechęci naszych pociech, jakie towarzyszą przekraczaniu przedszkolnego progu można powstrzymać jeszcze zanim zaczną się na dobre, trzeba tylko wystarczająco szybko uświadomić sobie fakt istnienia podobnych problemów i zacząć działać z odpowiednim wyprzedzeniem. 


"Gdy ktoś cię zaczepia, 
robisz się mały, samotny,
zlękniony i osowiały...

Zamień w odwagę bezsilną złość
i krzyknij lękom - mam was dość!

Znam swoje skarby
i już ich nie zgubię,
bo jaką się widzę 
taką się lubię!

Każdy ma swój wielki skarb,
więc wykopmy go - raz-dwa!"

Jest to książka z mojego punktu widzenia, jako rodzica niezwykle ważna.
Bardzo istotną rzeczą jest aby nasze dzieci wiedziały, że nikt nie może im robić krzywdy i jak bronić się, jeżeli taka sytuacja zaistnieje. 
Dobrze byłoby także aby znały różnice między dobrem a złem, żeby same unikały podobnych zachowań.


Dzieciom łatwiej poradzić sobie z trudnymi sytuacjami, czekającymi na nie w codziennym życiu, jeśli zostaną im przedstawione z wyprzedzeniem oraz w przystępny dla nich sposób. 
Te zadanie natomiast zdecydowanie mogą ułatwić np. książki- moim zdaniem są one najlepszą formą na edukację o otaczających nas świecie.



"Daj mi spokój" stanowi wartościową lekturę, szerzącą treści, które każde dziecko, niezależnie o wieku, powinno znać. 
Wzbogacona o barwne ilustracje na każdej stronie na pewno nie zanudzi nawet tych bardziej "ruchliwych".

Na wewnętrznych stronach okładki, kryją się swego rodzaju krótkie wskazówki nawiązujące do problematyki całej książki- są one czymś na kształt bardzo konkretnego podsumowania, które wydają mi się świetnym pomysłem na tego typu graficzne elementy.


Na pewno sięgniemy jeszcze po inne książki z tej serii, ponieważ są one pełne wartościowych treści.
Bez dwóch zdań dobrze jest zapoznać dziecko ze sposobami na rozwiązywanie problemów i niewygodnych sytuacji, jakie mogą spotkać je w każdym momencie życia, począwszy już od tych najmłodszych.

Jest to książka z serii "Ja i moje emocje" pochodząca z wydawnictwa Jedność.

Co uważacie o takich książkach, jesteście za?

1 komentarz:

  1. Bardzo ciekawa książeczka. Warto ją czytać najmłodszym, aby wiedzieli jak radzić sobie w trudnych sytuacjach. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteście tutaj ze mną.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszej pracy. =)

Copyright © 2016 Optymistyczna Kobieta , Blogger