Dokładnie rok temu o 23:15, urodziła się Nasza córcia - Amelka.
Jak ten czas szybko leci. :)
Rok temu wszystko było inne, a teraz jest piękniejsze.
Odkąt Amelka jest, świat nabrał zupełnie innych barw.
Wszystko nabrało zupełnie nowego sensu i znaczenia.
Noce są krótsze, ale za to dni piękniejsze.
Odkąt Amelka jest, świat nabrał zupełnie innych barw.
Wszystko nabrało zupełnie nowego sensu i znaczenia.
Noce są krótsze, ale za to dni piękniejsze.
Każdy uśmiech rekompensuje te wszystkie nieprzespane noce.
Łobuz jest z niej niesamowity.
Jest bardzo żywiołowym dzieckiem, ale to chyba ma po mamie. :D
Ja też nie umiem usiedzieć bezczynnie w jednym miejscu.
Jest bardzo żywiołowym dzieckiem, ale to chyba ma po mamie. :D
Ja też nie umiem usiedzieć bezczynnie w jednym miejscu.
Dziś z okazji tego pierwszego, małego święta wyprawiamy ogromną imprezę urodzinową.
Uciekamy do gości.
Dobrego Dnia. :*
Optymistyczna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że jesteście tutaj ze mną.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszej pracy. =)