Za oknem na stałe zagościła już piękna złota jesień, ale już niedługo, zmienimy kartkę w kalendarzu na okres zimowy.
W ten sezon jesienno-zimowy szczególnie musimy pamiętać o ochronie i pielęgnacji naszych ust.
Dotąd dobrze znany mi balsam do ust Tisane poczynił pewne zmiany.
Zdecydowanie bardziej wolę formę produktu w tubce, ponieważ nie zawsze mamy czyste ręce lub dostęp do wody, aby palcem zaaplikować pomadkę.
Taki sposób wydaje mi się jednak dużo bardziej higieniczny.
Takim oto sposobem zmieniłam mój ulubiony produkt ze słoiczka na tubkę.
Ma delikatny, waniliowy zapach i miodowy, naturalny smak.
Nawilża oraz odżywia spierzchnięte usta.
Szybko się wchłania.
Chroni usta przed mrozem oraz przed innymi czynnikami atmosferycznymi.
Skład pozostaje taki sam: ziołowe ekstrakty z melisy, jeżówki i ostropestu, miód, wosk pszczeli, olej z oliwek, olej rycynowy, witamina E.
Po jakie produkty do ust sięgacie?
Buźka =*
Takim oto sposobem zmieniłam mój ulubiony produkt ze słoiczka na tubkę.
Ma delikatny, waniliowy zapach i miodowy, naturalny smak.
Nawilża oraz odżywia spierzchnięte usta.
Szybko się wchłania.
Chroni usta przed mrozem oraz przed innymi czynnikami atmosferycznymi.
Skład pozostaje taki sam: ziołowe ekstrakty z melisy, jeżówki i ostropestu, miód, wosk pszczeli, olej z oliwek, olej rycynowy, witamina E.
Po jakie produkty do ust sięgacie?
Buźka =*
Idealny na nadchodząca zimę! Pozdrawiam serdecznie ☺
OdpowiedzUsuńWydaje się być świetną propozycją na aktualną porę roku <3
OdpowiedzUsuń