W świecie pełnym powiadomień, terminów i list zadań łatwo jest wpaść w pułapkę ciągłej aktywności, tym bardziej, że świat wysyła nam sygnały, że bycie zapracowanym to oznaka sukcesu.
Jednak prawda jest taka, że ciągła aktywność, bez odpoczynku prowadzi do wypalenia a z drugiej strony relaks bez struktury prowadzi do frustracji.
Jak więc znaleźć złoty środek?
Jak pogodzić potrzebę działania z potrzebą odpoczynku?
Balans między działaniem a odpoczywaniem to nie luksus, ale konieczność - dla zdrowia fizycznego i psychicznego.
Jeszcze dość niedawno miałam poważny problem, a mianowicie kiedy położyłam się chociażby na 15 minut, miałam poczucie straconego czasu, tym sposobem działałam ciągle na pełnych obrotach, bez czasu na odpoczynek, ponieważ w moim odczuciu był on stratą czasu.
W konsekwencji po pewnym czasie, mój organizm powiedział dość.
I tym oto sposobem byłam zmuszona odpocząć i naładować baterię, ponieważ na rozładowanych bateriach daleko nie zajedziemy.
Tych kilka poniższych punktów, pomogło mi zrozumieć pewne kwestie i zmienić nastawienie.
1. Zrozum swoje potrzeby i rytm dnia
Każdy z nas ma inny poziom energii i inny chronotyp – niektórzy najlepiej działają rano, inni wieczorem.
Obserwuj siebie: kiedy jesteś najbardziej produktywny, a kiedy czujesz spadek formy?
To pomoże Ci zaplanować dzień tak, by nie przeciążać organizmu, ale też nie tracić energii w momentach, gdy jesteś w formie.
To ważne, by nie porównywać się z innymi.
Dla jednej osoby relaksem będzie bieganie, a dla drugiej koc, książka i cisza.
Kluczem jest świadomość własnych potrzeb.
2. Planuj aktywność – ale zostaw miejsce na luz
Zaplanuj najważniejsze zadania, ale nie zapełniaj kalendarza „pod korek”.
Pamiętaj, także że aktywność to nie tylko praca ale to też pasje czy obowiązki domowe.
Zostaw przestrzeń na nieprzewidziane sytuacje lub po prostu chwilę oddechu.
U mnie sprawdziła się metoda 3 zadań dziennie - skupiam się maksymalnie na trzech zadaniach priorytetowych dziennie.
3. Relaks to nie lenistwo
Wypoczynek jest inwestycją, a nie stratą czasu.
Odpowiednio dobrany relaks poprawia koncentrację, kreatywność i odporność psychiczną.
Co ważne – nie każdy relaks działa tak samo.
Dobry relaks to coś, co realnie cię regeneruje – np. spacer, joga, książka, kontakt z naturą, rozmowa z bliskimi.
4. Ustal granice – zewnętrzne i wewnętrzne
Nie zawsze musisz być dostępny.
Naucz się mówić „nie” i wyłączaj powiadomienia, kiedy odpoczywasz.
Ustal jasne ramy pracy i relaksu – i trzymaj się ich.
Balans wymaga dyscypliny, paradoksalnie także w odpoczynku.
5. Rytuały na koniec dnia
Zamknij dzień spokojnie – wyciszenie wieczorem to klucz do jakościowego snu.
Kilka prostych nawyków jak np. dziennik wdzięczności, książka zamiast serialu, odłożenie telefonu na godzinę przed snem może w tym pomóc.
Złapanie balansu między aktywnością a relaksem to sztuka życia w zgodzie ze sobą.
To nie jest sztywny podział 50/50 – to elastyczne dostosowanie działania i odpoczynku do Twojego życia, celów i samopoczucia.
To nauka obserwacji, odwagi w stawianiu granic i dbałości o swój dobrostan na co dzień.
Kiedy nauczysz się świadomie planować i równoważyć te dwie sfery, zauważysz, że masz więcej energii, spokoju i radości z codzienności.
A Ty?
Jak dbasz o swoją równowagę?
Masz swoje rytuały lub patenty?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że jesteście tutaj ze mną.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszej pracy. =)