Moja mama i dziadek mają niesamowitą rękę do kwiatów.
Mają przepiękne ogrody, zielone, gęste i pełne pięknych kwiatów.
U mnie jedyna roślina, która ma szanse na przeżycie to kaktus, wszystkie kwiaty, które u mnie pomieszkiwały nie nacieszyły mojego oka zbyt długo.
Warto wspomnieć, że kwiaty lubię bardzo, ale chyba one mnie nie zbyt.
Jaki znalazłam złoty środek?
Chyba wszyscy słyszeli już o lasach w słoikach.
Ale, żeby nie iść zbyt bardzo na łatwiznę to zamiast wybrać gotową wersję takiego lasu, to postanowiłam wykonać go sobie sama.
Dlaczego w szkle?
Według mnie jest to bardzo efektowna ozdoba.
Z racji tego, że szklane słoiki czy wazony nie mają oworów aby nadmiar wody miał gdzie uciec, dno wyłożyłam kamyczkami, a i moje podlewanie jest inne, po prostu spryskuje obficie roślinkę wodą.
Ziemię przysypałam jeszcze delikatnie kamyczkami i powstało mi takie warstwowe ułożenie.
Nie przeszkadzała mi goła ziema ale tak jakoś poniosła mnie fantazja. :D
Jak możecie zobaczyć na zdjęciach nie jest on perfekcyjny.
Z racji tego, że mój wazon jest taki a nie inny, roślinka która się w nim znajduję jest tylko jedna.
Mimo to, wydaje mi się, że jest to dużo bardziej atrakcyjniejsze rozwiązanie niż roślina posadzona w zwykłej donicy.
Jest to taka moja interpretacja "ogrodu w wazonie".
Wykorzystałam do jego stworzenia pusty wazon, roślinkę zakupioną w jakimś ogrodniczym sklepie, trochę kamyczków, które pozostały mi gdy tworzyłam swoje akwarium oraz oczywiście ziemia.
Taka oto, gotowa ozdoba stoi na stole już drugi tydzień i cieszy Nasze oko. =)
Lubicie takie rozwiązania?
A może macie jakieś metody dla moich dwóch lewych rąk do kwiatów?
Buziaki ;*
BArdzo fajne rozwiązanie i super to wygląda :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie to wygląda :) U mnie niestety nawet kaktusy padają, więc... jestem totalnym hardkorem. Nie umiałabym zrobić takiego cuda jak Ty, ale las w słoiku, albo flowerbox, który wytrzyma 3 lata i nie trzeba go podlewać to naprawdę cudo wymyślone chyba specjalnie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWyglada to pięknie 😊 nie mam ja niestety ręki do roślin :(
OdpowiedzUsuń