Lubicie siebie?
Ja zadanie sobie to pytanie bardzo często, stojąc przed lustrem.
Odpowiedzi bywały różne...
Jakiś czas temu, zatraciłam swoją pewność siebie.
Paraliżował mnie strach przed porażką.
Ostatni okres był pełen pytań, poszukiwań i odkryć.
Dziś jestem tu gdzie jestem, a to dlatego że zaczęłam wierzyć w siebie i swoje możliwości.
Wszystko się zmieniło, a przede wszystkim ja się zmieniłam.
Nabrałam wiary i dystansu do siebie.
Są to efekty mojej ciężkiej pracy, codzienna walka ze sobą o siebie.
Jak być pewnym siebie?
- Wiarzyć w siebie i we własne możliwości.
- Czuć się dobrze we własnej skórze.
- Poczucie własnej wartości.
- Wyrozumiałość wobec siebie, swoich słabszych stron i niedoskonałości.
- Umiejętność działania pomimo strachu, radzenie sobie z wyzwaniami, które na Nas czekają.
Pewność siebie w dzisiejszym świecie, to rzadkość.
Zarozumiałość w zamian tego się szerzy na potęgę.
Ale nie mylmy tych dwój pojęć!
Te dwie rzeczy nie idą ze sobą w parze.
Zarozumiałość w zamian tego się szerzy na potęgę.
Ale nie mylmy tych dwój pojęć!
Te dwie rzeczy nie idą ze sobą w parze.
"Pewność siebie nie oznacza, że gdy spotykasz się z ludźmi,
zadzierasz nosa i uważasz się za kogoś lepszego.
Pewność siebie oznacza, że w spotkaniu z ludźmi jesteś sobą,
bo wiesz, że z nikim nie musisz się porównywać."
"Ptak siedzący na drzewie
nie boi się, że gałąź się złamie,
nie dlatego że ufa gałęzi,
ale dlatego że wierzy
we własne skrzydła."
"Tylko pamiętaj,
by zawsze być sobą
i nie bać się mówić tego,
co myślisz, albo tego,
by głośno marzyć."
~ J.A. Redmerski
Buziaki. ;*
Życzę tego sobie i Wam !
Buziaki. ;*
Mi się wydaje że nie mam z tym problemu i jestem soba bez różnicy gdzie jestem i z kim jestem :)
OdpowiedzUsuńU mnie z akceptacją było różnie, ale wydaje mi się że to kwestia psychiki. ;)
UsuńJa także czasami różnie myślę przed lustrem i ciężko mi jest uwierzyć w siebie i swoje możliwości, ale staram się :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Grunt to pozytywne nastawienie i wiara w siebie i własne możliwości! Pozdrawiam :)
UsuńIm jestem starsza, tym bardziej siebie lubię :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo. :) wydaje mi się, że jest to kwestia innego już nastawienia.
UsuńOstatnio zebrało się u mnie sporo przemyśleń. Najczęstszym pytaniem jakie sobie zadaję brzmi : Kim jestem, czy jestem szczęśliwa? Odpowiedź zmienia się wraz z nastrojem ... Akceptuję siebie, aczkolwiek nie jestem w pełni zadowolona ze swojego charakteru. Muszę się poprawić!
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny i przydatny wpis. Pozdrawiam, Wiktoria.
ipstryk26.blogspot.com
Pewne rzeczy przychodzą z wiekiem. :) Grunt to wierzyć w siebie ! :) Pozdrawiam. :)
UsuńZ wiekiem lubię siebie coraz bardziej :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo. :) wydaje mi się, że jest to kwestia innego już nastawienia.
UsuńJa kiedyś byłam bardzo cicha, niepewna siebie, swoich możliwości i zdolności, ale ... wystarczyło znaleźć pasję, w której okazałam się być dobra, założyć aparat na zęby, odświeżyć garderobę i fryzurę, i wszystkie kompleksy jak ręką odjął. Polecam serdecznie, zmiany są konieczne, ale wraz z nimi muszą te zmiany zajść też w głowie, bez tego nie będzie nic!
OdpowiedzUsuńMi się udało i niczego nie żałuję
Pozdrawiam,
https://paulina-berczynska.blogspot.com/
Masz rację. Zmiany na zewnątrz nic nie dadzą, jeśli w Naszej głowie nic się nie zmieni. Pozdrawiam :)
Usuń